Sposoby na farbowanie tkanin i odzieży w domu

Główną funkcją ubrań jest ochrona ciała przed wychłodzeniem i działaniem promieni słonecznych, jednak czynność ta stała się także sposobem na wyrażenie siebie. W tym celu nie tylko kupuje się odpowiednie kroje czy ubrania z wybranych materiałów, ale też wykorzystuje się możliwość ufarbowania na kolor, który najbardziej pasuje do osoby, która chce go na sobie nosić. Nie trzeba zbytnio poszukiwać kogoś, kto wykona taką usługę, jest to możliwe we własnych czterech ścianach. Poniżej zaprezentowano dwie domowe metody farbowania tkanin i odzieży.

Kolor, jaki wymarzysz

Farbowanie tkanin i odzieży pozwala na odświeżenie garderoby, a nawet ratunek dla podniszczonego ubrania. Jak tego dokonać? Potrzebny jest ciuch, który chce się ufarbować, barwnik – znaleźć można w sklepach stacjonarnych lub internetowych – garnek do rozpuszczenia barwnika, drugi garnek do gotowania (powinien zmieścić co najmniej 3 litry wody), szklanka do odmierzenia wody oraz przyrząd, za pomocą którego będzie się ubranie wywracać i mieszać. Opcjonalnie można mieć pod ręką także sitko.

Farbowaną odzież lub tkaninę włożyć do miski z ciepłą wodą, zostawić na kilka minut, by się dobrze namoczyła, przez ten czas kilkukrotnie wymieszać wodę.
W litrze wrzącej wody rozpuścić barwnik – w ilości takiej, by przybrała odpowiednio mocną barwę – dokładnie wymieszać.
W garnku zagotować wodę (co najmniej 3 litry). Wlać do niej wodę z rozpuszczonym barwnikiem. Dla pewności, czy barwnik się rozpuścił i jego drobiny nie pojawią się jako plamki na tkaninie/ubraniu, można przelewać go przez sitko. Wymieszać, a następnie włożyć namoczone ubranie/tkaninę, dokładnie rozprostować je w wodzie. Gotować 30 minut, często mieszając i wywracając farbowaną rzecz.
Po tym czasie wyciągnąć rzecz i dać do pustej miski. Do garnka z barwnikiem dodać garść soli na każdy litr wody. Wymieszać do rozpuszczenia soli, wrzucić z powrotem farbowaną rzecz. Gotować kolejne 30 minut, często mieszając i wywracając.
Po tym czasie rzecz przenieść do miski z zimną wodą. Płukać tak długo, aż wypłukana zostanie pozostałość barwnika.
Rzecz wysuszyć, wyprasować. Gotowe!

Z pomocą pralki

Do tego sposobu poza rzeczą do farbowania z odpowiedniego materiału – naturalny lub mieszany, gdzie naturalny stanowi minimum 50% – którą można prać w 40 stopniach, potrzebny będzie także produkt Simplicol. Wraz z rzeczą wsadza się go (otwarty) do bębna pralki, ustawia problem z płukaniem i tyle wystarczy, by rzecz odzyskała swój kolor! Nie jest to jednak sposób, dzięki któremu na przykład czarna sukienka stanie się czerwona; chodzi tu o przywrócenie koloru lub lekką zmianę kolorystyczną.